Ok, ok - wcześniej pisałam o tym, że duże kutasy są zajebiste, a teraz rozmiar nie ma znaczenia?! Bo naprawdę nie ma! Każdy, kto czyta moje słowa uważnie, na pewno zauważył, że pochwaliłam posiadacza za to, że potrafił z niego zrobić użytek.
No właśnie - róbcie z waszych kutasów należyty użytek! Pierdolcie się na prawo i na lewo, ale praktykujcie i nie oczekujcie, że wszystko zrobi się samo. Kutas to tylko narzędzie, które przyczepione jest do facetat i to właśnie ten facet musi zrobić całą magię. Trzeba wiedzieć, kiedy i gdzie przycisnąć, a kiedy robić do delikatniej.
Seks, nawet z dziwką, to nie jest tępe walenie w rytmie “jeden-dwa-jeden-dwa…”. Takie jednostajne walenie możecie sobie wybierać, kiedy walicie konia, ale nie kiedy chcecie dobrze zaruchać. Jasne, płacicie nam za seks, ale nie płaćcie za udawane orgazmy i udawane jęki. Wiecie, co to za sztuka zrobić tak, żeby dziwka chciała was przelecieć jeszcze raz bez dopłat?
Tak naprawdę, to nie jest nawet TAK BARDZO trudne. Większość facetów wkłada chuja do dziury i zaczyna się ruszać. To jest kurwa dla nich początek i koniec. Kiedy wiesz, co robić i jak go używać, to nie ważne czy masz 10 cm czy 30 cm - będzie zajebiście i tobie, i kobiecie.
Jakie rozmiary mają zazwyczaj moi klienci? Przeciętne, a zazwyczaj Ci, którzy przepraszają za mały rozmiar, mają większe kutasy od tych, którzy szpanują swoimi centymetrami.
© 2012-2021, SzukajDivy.pl
1 komentarz:
Dobrze napisane, może takie słowa od prostytutki wyleczą kilku facetów z kompleksów :D Ja mam bardzo przeciętniego i nie narzekam, moje kobiety też nie.
Odpowiedz